Ta nowa forma walki z nowotworem najbardziej rozwinęła się na przestrzeni ostatniej dekady. Obecnie, jeśli mowa o lekach rozwijanych w dziedzinie onkologii, te wykorzystywane w terapiach ukierunkowanych molekularnie stanowią ponad 70 proc. Dlaczego właśnie o tej metodzie walki z nowotworem mówi się jako o jednym bardziej przełomowych odkryć w dziedzinie onkologii?
Terapia celowana pozwala bowiem nie tylko spowolnić rozwój choroby nowotworowej, ale też zwiększa szanse na całkowite wyleczenie chorego.
Najistotniejszym elementem terapii ukierunkowanej molekularnie jest znalezienie celu molekularnego w komórkach nowotworowych chorego. Jest on niczym innym, jak genem z konkretnymi zmianami. Procesy w zdrowych komórkach człowieka zachodzą w odpowiedni, uregulowany sposób, co nazywane jest równowagą metaboliczną. Regulacja ta zawodzi w przypadku komórek chorych, w których zaczynają dominować specyficzne mechanizmy odpowiedzialne za niekontrolowane namnażanie.
Terapia ukierunkowana molekularnie
Terapia ukierunkowana molekularnie, nazywana inaczej terapią spersonalizowaną, każdorazowo poprzedzona jest badaniami molekularnymi. To dzięki ich zastosowaniu możliwe jest zidentyfikowanie dominującego wadliwego mechanizmu w zmienionej komórce. Na podstawie informacji o danym mechanizmie tworzy się lek wycelowany w źródło choroby. Warto podkreślić, że poszczególne nowotwory, jak na przykład rak płuc, mogą być wywołane przez kilkanaście różnych mutacji genów. Dowodzi to tylko, jak ważna jest ostatecznie ocena genetyczna komórek nowotworowych pacjenta. Mówiąc krótko – im bardziej wnikliwa ocena, tym większa szansa na powodzenie terapii. Czynników, które mają znaczenie przy dokonywaniu oceny jest jednak wiele. Możemy do nich zaliczyć chociażby właściwości farmakokinetyczne dobranego wcześniej leku, a więc sposób, w jaki substancja przenika do organizmu chorego, jest przez niego przyswajana, a następnie wydalana. Istotne znaczenie mogą mieć także współistniejące choroby czy specyfika trybu życia pacjenta.
Metoda ukierunkowana molekularnie, jak twierdzą liczni specjaliści w dziedzinie onkologii, jest znacznie skuteczniejsza niż standardowe terapie, w ramach których wszyscy chorzy na dany typ nowotworu przyjmują te same leki, działające zbyt ogólnie, a nie wycelowane w konkretne wrogie białko. Istotny jest również fakt, iż przyjmowanie przez chorego leku wycelowanego w konkretną mutację pozwala zabezpieczyć zdrowe komórki organizmu przed osłabieniem czy też wyniszczeniem. Mimo iż lek podawany choremu ma również postać chemii, odpowiednia konstrukcja pozwala na jego wybiórcze działanie, ze szczególnym uwzględnieniem zmienionych chorobowo komórek.
Aktualnie w Polsce terapie celowane molekularnie nie są powszechnie dostępne. Wnikliwe badania niezbędne do powodzenia tego typu terapii wymagają bowiem dużych nakładów finansowych. Miesięczne koszty leczenia pacjenta z zastosowaniem terapii spersonalizowanej to koszt nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na tym etapie niektóre z leków celowanych dostępne są w Polsce w ramach tzw. „programów lekowych”. Programy te określają m. in. konkretne wskazania, przy których możliwe jest zastosowanie nowoczesnej metody. Bardzo często stosuje się ją jednak dopiero w momencie, kiedy zawodzą dostępne powszechnie chemio- i radioterapia.